Forum www.statystykaidemografia.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Relacje między rozmieszczeniem ludności a płcią i wiekiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.statystykaidemografia.fora.pl Strona Główna :: GRUPA 4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateusz Jachimowski




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 18:13, 13 Sty 2013    Temat postu:

Link już widzę. Pokusiłem się nawet o przeczytanie polecanego działu piątego.
Koncentrując się na przyczynach zmian w rozmieszczeniu ludności, trafiłem na publikację wydziału zarządzania uniwersytetu warszawskiego. (linka nie mogę jeszcze zamieścić) Okazuje się że najczęstszą deklarowaną przyczyną migracji w Polsce (wewnętrznej i zewnętrznej) są sprawy rodzinne. Dotyczy to zarówno migracji stałej jak i czasowej. Głównie chodzi o zawarcie małżeństwa, rozwody i łączenie rodzin.
Owo łączenie rodzin, jako zjawisko, stawia wpis Izy dotyczący migracji właśnie, w zupełnie nowym świetle.
Wspomniałaś że migrują głównie młodzi mężczyźni, poniżej trzydziestu lat. Młodzi, mobilni, w sile wieku i ambitni... bez wątpienia w celach zarobkowych. Jednak sprawy rodzinne (łączenie rodzin) jako bezpośrednią przyczynę migracji stałej podaje 44% osób a pracę tylko 13% (w przypadku emigracji czasowej pow. jednego roku stosunek ten wynosi 33% do 20%) Nasuwa się jednoznaczny wniosek iż jedna migracja (praca) pociąga za sobą kolejne (łączenie rodzin) często nie jednostki ale już grupy (rodziny) co by się zgadzało z teorią "nowej ekonomii emigracji" zakładającej że decyzję o zmianie miejsca zamieszkania jednostki podejmuje nie jednostka ale grupa (rodzina) niezależnie od przyczyn.
Idąc dalej rodzi to powazną konsekwencje w postaci zmiany struktury wiekowej ludności w ciągu minionej dekady. Mianowicie;
Z danych Narodowego Spisu Powszechnego wynika, że za granicą przebywa 1 560 tyś Polaków, z czego ok. 200 tyś stanowiły dzieci w wieku do lat 14. Prof. Krystyna Iglicka, ekonomista i demograf, rektor Uczelni Łazarskiego, szacuje, że dziś jest już ich 300 tys. (za portalem interia) w stosunku do liczby 390 tyś. narodzin w Polsce rocznie, która systematycznie spada.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mateusz Jachimowski dnia Nie 19:07, 13 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateusz Jachimowski




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 19:50, 13 Sty 2013    Temat postu:

Innym razem zajmę się szerzej spadkiem narodzin w Polsce kosztem krajów docelowych naszej nowej emigracji oraz innymi przyczynami zmian w rozmieszczeniu ludności bo dziś już nie mam na to czasu ani chęci, ale jedna sprawa na koniec jeszcze.
Na jednej mapie zamieszczonej przez Łukasza widać że Bośnia, Albania i Turcja egejska to jedyne kraje w Europie gdzie kobiet jest mniej niż mężczyzn. Jaka może być tego przyczyna? Myślicie że ma to związek z wyznawanym tam powszechnie Islamem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
izabelap




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 2:13, 14 Sty 2013    Temat postu:

Rczej na pewno chodzi o islam, poza tym jak juz wspomnialam kraje slabiej rozwiniete maja zazwyczaj nadwyzke liczby mezczyzn nad liczba kobiet. A propos migracji warto zwrocic uwage, ze nie tylko zmienia ona rozmieszczenie ludnosci z kraju z ktorego ludzie emigruja, ale tez kraju do ktorego sie udaja. W przypadku Polski nie jest to duza zmiana, natomiast wyraznie zmienila sie struktura ludnosci jesli chodzi o Francje i Niemcy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 0:07, 16 Sty 2013    Temat postu:

Witam wszystkich, a najszczególniej nasza najlepszą i najwspanialszą Panią moderator o wdzięcznym piastowskim imieniu Izabela, jedyną tutaj przedstawicielkę płci pięknej!!!Smile

Włączając się w dyskusję chciałem zwrócić uwagę na poruszoną przez was kwestię islamu, a zmian demograficznych. Otóż okazuje się, że prawie 94 proc. mieszkańców Francji stanowią Francuzi, ale szacuje się, że tylko 90 proc. z nich urodziło się w tym kraju, natomiast aż 30 proc. miało co najmniej pradziadków, którzy byli obcokrajowcami. Francja się islamizuje i jest to jeden z najważniejszych elementów demograficznych Europy XXI w. Sytuacja jest skomplikowana nawet w Niemczech, które w mniejszym stopniu musza borykać się z problematyką imigracji ze świata islamu. Jakiś czas temu słyszałem nawet dowcip, w którym dwóch policjantów zatrzymuje samochód na niemieckiej drodze w roku 2030 po czym jeden z nich bierze od kierowcy dokumenty i mówi do swojego kolegi: "Patrz Ahmed, jakie dziwne nazwisko Müller". W ciekawy sposób obrazuje to poruszaną kwestię. A za podobne świadectwo dla Francji niech świadczy fakt protestów przeciwko "zbyt białej miss" tego kraju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 0:22, 16 Sty 2013    Temat postu:

Kolejną skomplikowaną kwestią jest problem poligamii, która jest zabroniona w społeczeństwach europejskich natomiast jak wskazują medialne doniesienia zwyczaj ten jest praktykowany przez część muzułmanów żyjących na Starym Kontynencie. Rzecz jasna taki "luksus" wymaga odpowiedniego statusu społecznego i dochodów, w końcu taka druga czy trzecia żona, nie mówiąc już o pierwszej, jeśli pracuje to tylko dla zachowania pozorów, natomiast jej zajęciem jest bycie żoną, które nie jest zbyt dochodowe. Rzuca to ciekawe światło na poruszoną tu kwestię niedoboru kobiet, w niektórych społeczeństwach i związków takiej sytuacji z dominacją religii muzułmańskiej w takich regionach jak Bośnia czy Albania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 0:48, 16 Sty 2013    Temat postu:

Powyżej wspomniane kwestie są pierwszym tematem, do którego chciałbym się odnieść i poznać wasza opinię. Drugim elementem jest aspekt demograficzny państwa na wschodzie, o którym trochę chyba zapomnieliście. Tymczasem sytuacja demograficzna Rosji systematycznie się pogarsza. Stan populacji rosyjskiej od początku lat 90 XX wieku wciąż się zmniejsza. Analiza danych statystycznych wykazuje, że po rozpadzie Związku Radzieckiego populacja Rosji wynosiła 286 mln osób, w 2002 roku badania wykazały spadek ludności do liczby 145,2 mln, a już w 2005 roku liczba Rosjan spadła o kolejne 5,3 mln osób. Rosji grozi depopulacja, a naukowcy określają sytuację w kraju jako katastrofę. Jeżeli obecny stan demograficzny utrzyma się na tym samym poziomie Rosja może mieć poważne problemy z zapewnieniem sobie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Jako kraj rozległy geograficznie pierwszą trudnością będzie zabezpieczenie granic. Ten problem w szczególności jest widoczny na wschodnich granicach Rosji. Wciąż zwiększająca się populacja chińska szuka nowych terytoriów do osiedlenia się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 1:06, 16 Sty 2013    Temat postu:

Rozważanie kwestii wymierania ludności Rosji zwraca uwagę na analogiczny aspekt w przypadku polskim. Jak się okazuje Polacy są, po Japończykach, drugim najszybciej starzejącym się społeczeństwem na świecie. W roku 2060, jak się szacuje na 100 Polaków, aż 55 będzie w wieku poprodukcyjnym. Przyczyny tego są różne, warto zwrócić element na kwestię wspomnianej wcześniej emigracji i to zarówno emigracji zagranicznej (która zyskała już sobie miano Trzeciej Wielkiej Emigracji po pierwszej po Powstaniu Listopadowym i drugiej po II wojnie światowej). Temat ten jest szeroko rozpoznany dlatego tutaj chciałem zwrócić uwagę na inną kwestię, mianowicie starzenia się społeczności wiejskiej. Zjawisko takie ma miejsce zarówno w Polsce jak i zagranicą. O ile w Polsce sytuacja taka podyktowana jest wyjazdem z mniejszych miejscowości osób młodych, o tyle na Zachodzie szczególnym przypadkiem jest napływ do małych miasteczek w okolicy znacznych aglomeracji osób w średnim i podeszłym wieku, którzy zmęczeni są ciągłym hałasem wielkich aglomeracji, a materialnie mogą pozwolić sobie na zmianę zamieszkania i wyprowadzkę z dużego miasta. Są to rzecz jasna dwa różne procesy, jednak poprzez zmianę struktury niedużych społeczności wiejskich i małomiasteczkowych można dostrzec pewne analogie pomiędzy nimi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 1:12, 16 Sty 2013    Temat postu:

Być może rozpatrując kwestię zmiany struktury społeczności wiejskiej warto zwrócić uwagę na jej skutki gospodarcze, jako że niewielkie gospodarstwa rolne coraz częściej stoją odłogiem ze względu na brak rąk do pracy na roli. Z jednej strony spotykamy się z protestami przeciwko uprawom GMO, jednak Ci sami młodzi aktywiści, którzy tak dzielnie maszerują w pochodach antyglobalistycznych następnie śmieją się z zawodu rolnika, nie zwracając uwagi na to, że to właśnie niewielkie gospodarstwa rolne zapewniają w dużej mierze produkty żywieniowe, które jako jedyne mogą stanowić alternatywę dla GMO.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 1:26, 16 Sty 2013    Temat postu:

Poruszone przeze mnie wątki dotyczą różnych kwestii jednak ujmowane holistycznie dają pewien spójny obraz. Otóż zmiany cywilizacyjne jakie obecnie mają miejsce w Europie to z jednej strony starzenie się społeczeństw i wzrastająca liczba imigrantów w społeczeństwach zachodnich, którzy z jednej strony zapewniają dodatni przyrost naturalny, jednak zagrożenia jakie niesie współistnienie z tak odmienną grupą kulturową jaką są muzułmanie, jako że na nich skupiłem swoją uwagę, są zjawiskiem, z którym Europa do tej pory nie musiała się mierzyć, jako że islam zazwyczaj był poza kontynentem ewentualnie na jego obrzeżach. Obecnie jest on strukturalną częścią postprzemysłowych społeczeństw Zachodu. Tam gdzie imigrantów brakuje społeczeństwo starzeje się szybko, jak w Polsce czy zwłaszcza w Rosji, co grozi depopulacją, a w przypadku wschodniego sąsiada kraju nad Wisłą zasiedleniem jego terenów przez ludność azjatycką, co ma konsekwencje dla bezpieczeństwa całej Federacji Rosyjskiej. Wspomniano również o nowych ruchach społecznych w postaci grup protestu wymierzonych w globalizację i o zabarwieniu ekologicznym. Warto zwrócić uwagę, że grupy te często wspierają poprzez swoje działania niektóre z zasygnalizowanych tendencji. Często są to społeczności złożone z osób młodych, które cechuje postmodernistyczna i postmaterialna mentalność, której elementem jest rozpad tradycyjnych grup jak rodzina, gmina, parafia jako podstawowych komórek społecznych w czym również można upatrywać wspomnianych wyżej przekształceń socjologicznych i demograficznych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 1:27, 16 Sty 2013    Temat postu:

Ponieważ mogę już wklejać posty więc wrzucę link do artykułu o miss Francji, o którym pisałem wyżej.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz Grabowski




Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 19:43, 18 Sty 2013    Temat postu:

Bardzo trafne obserwacje, Łukasz. Z mojej strony kilka spostrzeżeń.

Pojawił się w naszej dyskusji temat niskiego współczynnnika feminizacji w Albanii Bośni czy Turcji, uważam że w dużym stopniu zjawisko to jest powiązane z wyznawaną w tych krajach religią, przynajmniej pośrednio.
Państwami o najwyższym współczynniku feminizacji w Europie są Rosja, kraje bałtyckie, Białoruś, Ukraina. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest niska średnia wieku mężczyzn spowodowana zwłaszcza chorobami spowodowanymi nadużywaniem alkoholu, czy prowadzeniem niezdrowego trybu życia (np choroby serca spowodowane mn nadmiernym spożywaniem tłustego mięsa wieprzowego)

Jak wiadomo islam zakazuje zarówno spożywania alkoholu jak i wieprzowiny, odpadają więc dwie ważne (pośrednie) przyczyny zgonów wśród mężczyzn. Ponieważ liczba urodzeń chłopców jest zwykle wyższa, a róznica nie jest niwelowana na przestrzeni czasu, liczba kobiet w stosunku do mężczyzn jest niższa niż w innych krajach.

Może jest to troszkę naciągane spostrzeżenie kulturowe, lecz myślę że wystepuje tu pewna prawidłowość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateusz Jachimowski




Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 13:58, 25 Sty 2013    Temat postu:

Myślę ze masz rację. Alkohol jest jedną z głównych przyczyn chorób i śmierci w krajach byłego związku radzieckiego. zwłaszcza na północnym wschodzie Rosji gzie ludzie się po prostu zapijają. Do tego Czeczenia, Afganistan i kilka konfliktów wewnętrznych i gigantyczna emigracja. Łukasz F. zwrócił naszą uwagę na jeden bardzo ważny aspekt zmian demograficznych na wschodzie, o którym na co dzień się zapomina. Jak wielkim problemem dla federacji Rosyjskiej jest rosnący przyrost naturalny ludności we wschodniej Azji i postępujący pochód islamu, pokazało głosowanie w Radzie Bezpieczeństwa ON w sprawie Syrii. Dalej Czeczenia, nieudana rewolucja w Baszkirii i liczne tąpnięcia na granicach republik. Nie dziwię się źe nikt się nie pali do tego by tam mieszkać, a co dopiero rodzić dzieci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 14:53, 26 Sty 2013    Temat postu:

Skoro wspomniałeś Mateusz o tak zapalnych regionach jak Czeczenia czy Syria, należy również wskazać na czynnik, który obok religii ma ogromny wpływ na kształt społeczeństwa jakim jest wojna. Rozrodczość i umieralność w społeczeństwie nie są stałe. W przypadkach, gdy liczba urodzeń i zgonów jest niska, w społeczeństwie jest niewielka liczba dzieci i dominują osoby starsze, takie społeczeństwo nazywane jest społeczeństwem starzejącym się. W drugim przypadku, gdy liczba urodzeń i zgonów jest wysoka, społeczeństwo jest młode. Na wojnę idą młode roczniki, w dodatku w przeważającej mierze dotyczy to populacji męskiej. Istnieje duże prawdopodobieństwo, jeśli nie pewność, że znaczna część poborowych polegnie na froncie. Ogromna śmiertelność czasów wojny związana jest ponadto z niedoborami aprowizacyjnymi w trakcie trwania konfliktu. Co więcej, im dłużej on trwa tym młodsze roczniki wysyłana są do boju (przykład II wojny światowej i III Rzeszy). W ten sposób struktura społeczna ulega zmianie i wzrasta w niej odsetek osób w podeszłym wieku i kobiet. Migracje ludności, które wówczas mają miejsce również odgrywają znaczną rolę. Z drugiej strony po zakończeniu konfliktu, w czasie odbudowy wskaźnik urodzeń wzrasta i mamy do czynienia z wyżem demograficznym. Należy więc stwierdzić, że struktura wieku i płci społeczeństwa związana jest w znacznej mierze z problematyką konfliktów międzynarodowych oraz wielkich wydarzeń historycznych, a te z kolei zależne są od geograficznej i geopolitycznej pozycji państwa, które zamieszkuje badana populacja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 14:41, 30 Sty 2013    Temat postu:

W związku z moim poprzednim postem zauważyć należy, iż druga wojna światowa wywarła duży wpływ na strukturę demograficzną Polski. W wyniku działań powojennych oraz eksterminacyjnej działalności okupantów ginęło więcej mężczyzn niż kobiet. Spowodowało to zdeformowanie struktury ludności według płci. Duża przewaga liczebna kobiet wśród roczników starszych jest zjawiskiem w świecie naturalnym, jednak nie jest ona tak duża, jak w przypadku ludności Polski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz F.




Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 14:58, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ciekawe jest również, iż kobiety są bardziej długowieczne niż mężczyźni. Być może dlatego też wskaźnik relacji mężczyzn do kobiet wg CIA Factbook wynosi 0,79 w przedziale wiekowym powyżej 64 lat, mimo iż w przedziale 15 - 64 plasuje się on na pozycji 1.02 co oznacz względną równowagę stosunku płci. Wskaźnik ten dotyczy globalnego zaludnienia, stąd też należy do niego podchodzić z pewnym dystansem, jednak wydaje się on być miarodajnym. Biorąc pod uwagę fakt olbrzymiego udziału populacji chińskiej w światowym udziale ludnościowym oraz podyktowaną kwestiami kulturowymi przewagę mężczyzn w tamtejszym społeczeństwie informacja o światowym stosunku mężczyzn do kobiet na poziomie 1.01 jest interesująca. Dodać do tego należy większą umieralność niemowląt płci męskiej niż żeńskiej.


Podane przeze mnie dane można znaleźć na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.statystykaidemografia.fora.pl Strona Główna :: GRUPA 4 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin